Podróż pociągiem, autokarem, wycieczka piesza…
Tak zaczął się wiosenny weekend Małych Korczakowców.
Biwak w Korczakowie to coś, na co Mali Korczakowcy co roku z upragnieniem czekają, a wraz z nadejściem wiosny ich serca zaczynają bić coraz radośniej.
Dwudniowy biwak Małych Korczakowców to: ciekawe zabawy, czasami do utraty tchu, podobne do tych, w jakie za dawnych czasów bawili się ich dziadkowie, gra terenowa w lesie nad jeziorem Grzybno, piesze wędrówki, nocny zwiad z latarkami w poszukiwaniu skarbu, a dla chętnych, w Niedzielę Palmową, uczestnictwo we mszy świętej. Spotkanie z tradycją, historią, obcowanie z przyrodą, nocowanie na karimatach, w niecodziennych warunkach, nauka samodzielności, zaradności, wzmacnianie przyjaźni, to tylko niektóre atuty tej wiosennej, wspólnej wyprawy.
Serdecznie dziękujemy organizatorowi, a zarazem sponsorowi, Stowarzyszeniu Koło Przyjaciół Korczakowa im. Jerzego Zgodzińskiego, Korczakowo, za zaproszenie Małych Korczakowców na biwak, za wszechstronną troskę i stworzenie warunków do przeżycia niezapomnianej przygody.
